Uprawa soi w Polsce

Uprawa soi w polskich warunkach klimatycznych nie należy do najłatwiejszych ze względu na jej wysokie wymagania cieplne. Roślina potrzebuje dużo ciepła do wytworzenia kwiatów, ponadto jest wrażliwa na przymrozki od momentu zasiewu do pełni wschodów. Z drugiej strony, soja dobrze znosi suszę. Soja w polskich warunkach może przynieść rozmaite komplikacje, aczkolwiek uprawa jest jak najbardziej możliwa.

Soja wymaga żyznej i przewiewnej gleby o optymalnym odczynie ph 6-7, co daje nam podczyn obojętny. Na uprawę korzystnie wpływa wysoka temperatura i nasłonecznienie – z tego względu, jej uprawę poleca się na południowym wschodzie. Jest to roślina dnia krótkiego. Podczas długiego dnia przedłuża się okres wegetacji, a wtedy roślina nie dojrzewa przed przymrozkami. W polskim rejestrze odmian znajduje się kilka gatunków rośliny: Aldana, Augusta, Jutro, Mazovia, Nawiko, OAC Visio, Progres, Pripyat, Yanina – jedynie Jutro jest krajową odmianą.

Pielęgnacja

Uprawie soi należy poświęcić nieco więcej uwagi. Roślina rozwija się dość wolno, przynajmniej na początku. Należy ją także dokładnie odchwaszczać – chwasty zacieniają ją, przez co obniża się temperatura w łanie. Z chwastami powinno się walczyć jeszcze przed siewem, ewentualnie bezpośrednio po zasiewie. Ciekawe jest natomiast, że choroby soi nie występują w Polsce, a przynajmniej nie są zagrożeniem. Im rzadziej zasiane pole, tym mniejsze zagrożenie chorobami bakteryjnymi i grzybowymi. Także zagrożenie szkodnikami jest niewielkie. We wczesnych fazach rozwojowych, na roślinach soi lubią żerować myszy i nornice, nie wielkie zagrożenie pojawia się ze strony mszyc i strąkowców.

Najpopularniejszym przedplonem dla soi są różnego rodzaju zboża, choć może być także uprawiana w trzecim roku po oborniku, w niektórych przypadkach po roślinach okopowych. Przerwa w uprawie wynosi 4 lata. Najlepsza zdrowotność soi występuje na polach po pszenicy i życie. Soję zasiewa się pod koniec kwietnia lub na początku maja, poprzedzający okres należy wykorzystać na odchwaszczanie i wyrównanie pola. Dobrze wyrównana powierzchnia pola oznacza łatwiejszy zbiór i mniejszą stratę nasion. Pole po siewie można zawałować. Soję należy intensywnie nawozić fosforem i potasem, należy za to ograniczyć zużycie azotu. Dawka startowa dla soi to 60kg fosforu, 120kg potasu i 30kg azotu na jeden ha. Nadmierna ilość azotu opóźni dojrzewanie rośliny. Po nawożeniu zasiewu, glebę warto opryskać herbicydami doglebowymi, lecz w polskich warunkach nie jest to możliwe.

Soja dojrzewa pod koniec sierpnia i w pierwszej połowie września, na północy aż do końca września. Zaletą hodowania soi jest mocny system korzeniowy, który wytwarza. Wpływa to na glebę jako naturalna melioracja i oczyszcza glebę z chorób atakujących podstawę zboża. Stąd pole po soi jest idealnym stanowiskiem dla pszenicy ozimej.

 

 

Dodaj komentarz