Dla osób mieszkających na wsi widok pasących się krów nie jest niczym dziwnym. Wszak bardzo duża grupa rolników na tych właśnie zwierzętach opiera swoją produkcję. Oczywiście ma to swoje zalety i wady. Tych drugich jest coraz więcej, a wiąże się to oczywiście z gotówką. Sporo osób zajmujących się hodowlą bydła mięsnego narzeka bowiem, że jest ona coraz mniej opłacalna. Są jednak rolnicy, którzy kiedyś dostosowali budynki hodowlane pod właśnie tę produkcję, a dodatkowo kupili stosowne maszyny i nawet w obliczu gorszej opłacalności nie chcą z tego wszystkiego tak pochopnie i szybko rezygnować.
Przede wszystkim rolnicy na początku muszą zdecydować się czy chcą hodować stada czystorasowe, wielorasowe czy własne mieszańce. Podstawą dla odpowiedniej i optymalnej hodowli bydła mięsnego jest rzecz jasna w miarę niedaleko zlokalizowane pastwisko, na którym będzie prowadzony wypas krów w okresie, kiedy pogoda będzie na to pozwalała. W zimie oczywiście bydła nie da się wygonić na wspomniane pastwisko i trzeba je żywić w inny sposób, na przykład poprzez podanie sianokiszonki. Jeśli właśnie w takim sposób utrzymujemy krowy (a w Polsce raczej trudno o lepszą alternatywę), to mamy do czynienia z systemem pastwiskowo-alkierzowym. Wracając do pastwiska powinno ono posiadać trawy wysokowartościowe (jak choćby wyczyniec łąkowy), które mają odpowiednie właściwości. Pastwiska powinny być odpowiednio nawożone i pielęgnowane. Dobrze byłoby, aby to miejsce miało stały dostęp do wody, która odgrywa ważną rolę przy hodowli bydła mięsnego, zagajnik (pełniący funkcję schronienia na przykład w przypadku gwałtownej ulewy) oraz ogrodzenie.
W oborach zaś powinno znajdować się kilka rodzajów pomieszczeń (przyjmuje się, że cztery). Trzeba przyznać, że nakłady na utrzymanie tych budowli są relatywnie niskie w porównaniu z innymi rodzajami produkcji. Zwierzęta w oborze utrzymuje się za pomocą wolnostanowiskowego chowu w głębokiej ściółce. Bydło powinno mieć optymalną ilość przestrzeni dla siebie oraz wydzielone miejsca na spożywanie jedzenia, którymi przede wszystkim powinny być pasze objętościowe, takie jak siano, słoma, produkty przemysłu rolno-spożywczego czy sianokiszonki. Warto podawać swoim krowom też takie elementy żywienia, jak ziemniaki, buraki pastewne, jęczmień czy owies. Badania dowiodły bowiem, że mają one bardzo dobre właściwości. Jeśli zadbamy o stosowny pokarm, to w przyszłości nasze starania na pewno zaprocentują większym zyskiem z naszej produkcji.
Warto dodać, że bydło mięsne charakteryzuje się naprawdę bardzo szybkim wzrostem, co z pewnością ucieszy każdego rolnika, który myśli o rozpoczęciu właśnie tej działalności. Niewątpliwie zwierzęta te mają relatywnie sporą wydajność rzeźną. Jest to wskaźnik, który określa nam stosunek masy tuszy mięsnej do masy ciała żywca. A rzecz jasna im większy ten procentowy wskaźnik, tym więcej mięsa możemy sprzedać i tym samym oczywiście więcej zarobić na naszej hodowli bydła mięsnego. Nie da się bowiem ukryć, że im większa opłacalność danej produkcji, tym więcej ludzi chce wejść w dany biznes.